Pojawia się też następujący problem: „Mięso i tłuszcz często pochodzą od różnych zwierząt, więc mięso od jednej skażonej krowy może znaleźć się w wielu paczkach mielonej wołowiny”.
Jeśli chodzi o to, dlaczego konwencjonalna produkcja – źródło 97% mielonego mięsa do hamburgerów, według CR – z większym prawdopodobieństwem zawiera pewne bakterie, takie jak E. coli, a z dużo większym prawdopodobieństwem zawiera szczepy oporne na wiele leków, raport zawiera szczegółowy przegląd różnych systemów produkcyjnych.
Krowy hodowane w sposób konwencjonalny zaczynają od trawy, ale ostatnie kilka miesięcy życia spędzają na fermach, gdzie są tuczone dietą składającą się z kukurydzy i soi, chociaż „układ trawienny krów nie jest przystosowany do łatwego przetwarzania pasz skrobiowych, takich jak kukurydza i soja”, co tworzy kwaśne środowisko w przewodzie pokarmowym krów, które „może prowadzić do wrzodów i infekcji” oraz „rozprzestrzeniać więcej bakterii E. coli w oborniku”.
Ale kukurydza i soja to nie jedyne przysmaki, którymi żywią się krowy.
[Ich dieta może również obejmować] cukierki (takie jak żelki, cukierki cytrynowe i czekoladę), aby zwiększyć spożycie cukru, a także plastikowe granulki, które zastępują włókno, które w przeciwnym razie znajdowałoby się w trawie. Pasza dla zwierząt gospodarskich może również zawierać części ubitych świń i kurczaków niewykorzystane w produkcji żywności, a także wysuszony obornik i ściółkę z kurników.
Zbilansowane pudełka z posiłkami
Restauracje dietetyczne
Dodatkowo mogą one również regularnie otrzymywać małe dawki antybiotyków, zarówno w celu zapobiegania zakażeniom, jak i przyspieszenia wzrostu, chociaż Agencja ds. Żywności i Leków uruchomiła dobrowolny program mający na celu ograniczenie stosowania tego drugiego sposobu. Powszechnie stosowany antybiotyk w fermach tuczu, tylozyna — stosowany w zapobieganiu ropniom wątroby — należy do „klasy antybiotyków, które Światowa Organizacja Zdrowia klasyfikuje jako »bardzo ważne« dla medycyny ludzkiej” — podaje CR.
Czasopismo zaleca, aby konsumenci, „jeśli to możliwe, kupowali od alternatywnych łańcuchów dostaw”, dodając, że „zrównoważone metody obejmują całą gamę, od najprostszych, czyli hodowanych bez antybiotyków, po najbardziej zrównoważone, czyli ekologiczne i karmione trawą”. (Artykuł zawiera wystarczająco dużo szczegółów na temat każdego z nich.) Po powrocie do domu ostrożnie obchodź się z mielonym mięsem i podgrzewaj je do 160 stopni. Przecież w niemal każdym mielonym mięsie wołowym są jakieś śmieci.